Deity zniknęła mi z oczu na dłuższy czas.Z Bloospill ' em było tak samo.
-Panie beto!-Podeszłam pewnego dnia do Kaname ' go -Czy wie może pan uprzejmy basior gdzie nasza Deity i jej parrrtner Bloodspill ???
-Nie mam świętego pojęcia...-W jego oku zabłysła łza.
-Twardzielu nie przejmuj się! Wiem że alfy odeszły ale nie trać nadziei!
-To nie o alfy chodzi!-Warknął szczerząc zęby.Oddaliłam się trochę i przycupnęłam -Przepraszam cię...To chodzi o Lucy...Bardzo mi jej brakuje.Nasze rozmowy i nasze wspólnie spędzone chwile...
-Spokojnie przyjacielu...O ile pozwolisz żebym mówiła do ciebie przyjacielu...?-Powiedziałam siadając obok basiora.Na moje pytanie Spojrzał się trochę dziwnie ale nie odpowiedział.-Jak się nie znajdą to ty przejmiesz ich rolę.Zbierzmy wszystkie wilki i spotkajmy się w tym miejscu. Ja pójdę po wadery a ty po basiory a dokładnie Jamesa.-Tak oto nasza wataha a dokładnie to co z niej zostało zebrała się w jednym miejscu.
- Jak już wiecie alfy zniknęły więc ja i Annayia postanowiliśmy że ich odnajdziemy.Przecież inaczej będziemy musieli się rozejść i opuścić wyspę Błękitnego Płomienia!
<Panowie admini my chcemy wasz powrót!>
-Panie beto!-Podeszłam pewnego dnia do Kaname ' go -Czy wie może pan uprzejmy basior gdzie nasza Deity i jej parrrtner Bloodspill ???
-Nie mam świętego pojęcia...-W jego oku zabłysła łza.
-Twardzielu nie przejmuj się! Wiem że alfy odeszły ale nie trać nadziei!
-To nie o alfy chodzi!-Warknął szczerząc zęby.Oddaliłam się trochę i przycupnęłam -Przepraszam cię...To chodzi o Lucy...Bardzo mi jej brakuje.Nasze rozmowy i nasze wspólnie spędzone chwile...
-Spokojnie przyjacielu...O ile pozwolisz żebym mówiła do ciebie przyjacielu...?-Powiedziałam siadając obok basiora.Na moje pytanie Spojrzał się trochę dziwnie ale nie odpowiedział.-Jak się nie znajdą to ty przejmiesz ich rolę.Zbierzmy wszystkie wilki i spotkajmy się w tym miejscu. Ja pójdę po wadery a ty po basiory a dokładnie Jamesa.-Tak oto nasza wataha a dokładnie to co z niej zostało zebrała się w jednym miejscu.
- Jak już wiecie alfy zniknęły więc ja i Annayia postanowiliśmy że ich odnajdziemy.Przecież inaczej będziemy musieli się rozejść i opuścić wyspę Błękitnego Płomienia!
<Panowie admini my chcemy wasz powrót!>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz