Kursor stworzono na profilki.pl

poniedziałek, 10 lutego 2014

Od Deity - Historia o założeniu watahy



Gdy odzyskałam przytomność, leżałam na czymś miękkim. Przez chwilę zastanawiałam się co to, po czym dosłownie zeskoczyłam z Bloodspilla, ciesząc się, że mam sierść, która zasłoniła wielkie rumieńce - których obecność poznałam po gorącej twarzy.
Niestety nie ustałam zbyt długo na nogach. Zakręciło mi się w głowie i przewróciłam się. Całe ciało miałam obolałe, a głowa pulsowała, jakby właśnie ogłuszył mnie rykiem smok. Dopadły mnie spazmy drgawek, jakbym właśnie wyszła z lodowatej wody.
Jęknęłam.
- Wszystko w porządku? - usłyszałam z oddali. Jęknęłam ponownie, widząc jak moje widzenie zasłania mgła. Zanim się obejrzałam, znów spowiła mnie ciemność, w której głębi błyszczał pocieszająco błękitny płomyk.

<Gale/Bloodspill?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz